Jezioro Como – co warto zobaczyć?
Mapa atrakcji w okolicach jeziora Como – co warto zobaczyć?
Jezioro Como i Garda od dawna znajdowały się na naszej podróżniczej bucket list. Postanowiliśmy w końcu wykorzystać bezpośrednie loty z Poznania do Begramo oddalonego o godzinę jazdy samochodem od miejscowości Lecco przy jeziorze Como.
Na lotnisku w Begramo wynajęliśmy samochód w wypożyczalni Enterprise (wielokrotnie sprawdzona, więc mogę polecić!) i ruszyliśmy w stronę miejsca noclegowego, czyli miasteczka Lecco, z którego to mieliśmy zamiar jeździć na wycieczki w różne strony jeziora Como.
Nie żałujemy, że wynajęliśmy auto, ponieważ byliśmy niezależni, jednak jeśli, ktoś nie ma takiej potrzeby, to wszystkie polecane przez nas miejsca nad Como, można odwiedzić za pomocą transportu publicznego (pociągi + łódki/promy). Jest to o tyle sprytna opcja, że nie trzeba się martwić o miejsca parkingowe, których w odwiedzanych miejscowościach jest bardzo mało. Dodam, że nad Como byliśmy pod koniec maja, więc nie był to jeszcze szczyt sezonu, a o miejsca parkingowe i tak najlepiej było zadbać z samego rana – później parkownie może być bardzo frustrujące.
Poniżej mapka ciekawych miejsc nad Como, które postanowiśmy odwiedzić na bazie wcześniejszego researchu.
Cały trip trwał 6 dni wliczając dni „dojazdowe”, zwiedzaliśmy wg poniższego planu.
- 1 dzień po przylocie: Lecco,
- 2 dzień: Bellagio + Nesso (samochodem)
- 3 dzień: Varenna (samochodem)
- 4 dzień: przejażdzka panoramicznym pociągiem Bernina Express przez Alpy z Tirano (Włochy) do Sankt Moritz (Szwajcaria). (samochód + pociag)
- 5 dzień: Tremezzo (samochód + prom z Varenny)
- 6 dzień: Bergamo (samochód + samolot)
Lecco – miasteczko i wjazd na Funiva Piani d’Erna
Miasteczko Lecco sprawdziło się jako miejsce wypadowe w okolicach Como, a do tego zachęcało do spacerów uliczkami starego miasta i promenadą nad jeziorem. Nie zabrakło tutaj też atrakcji dla dzieci – placy zabaw oraz oczywiście pysznych lodów. Polecamy lody z lodziarni Artiganale przy głównym placu. Ale to nie wszystko, co Lecco ma do zaoferowania. Nieco dalej od centrum znajduje się stacja kolejki górskiej (można do niej dojechać autobusem miejskim), a z jej szczytu piękny widok na jezioro i miasto. Zdecydowanie punkt wart odwiedzenia!
Bellagio – Villa Melzi d’Eril i miasteczko
Kolejnego dnia wybraliśmy się do Bellagio i zwiedzanie miasteczka zaczęliśmy od Villi Melzi d’Eril, gdzie największą atrakcją jest pięknie zadbany ogród z widokami na jezioro i okoliczne góry. Potem wybraliśmy się promenadą w stronę centrum, które było bardzo zatłoczone i po szybkiej przekąsce udaliśmy się w stronę cyplu z widokiem na jezioro, które z każdej perspektywy wygląda inaczej i zawsze pięknie.
Nesso – most, wodospad i ukryta mikroplaża
W drugiej części dnia (po wizycie w Bellagio) pojechaliśmy w stronę znacznie mniej zatłoczonego miasteczka Nesso, w którym poza fotogenicznym mostem przy wodospadzie, odkryliśmy mini plażę na dosłownie dwa leżaki – Piazza Vecchia. Ze względu na wysoki stan jeziora (wg nas) plaża była nieco zalana, co tylko dodało jej uroku.
Varenna – Villa Monastero i miasteczko
Trzeciego dnia wybraliśmy się do Varenny i jednej z bardziej znanych willi – Monastero. Byliśmy nieco rozczarowani ze względu na brak dostępu do dużej części ogrodu (był remont, o czym nikt nie uprzedzał), ale początek był bardzo obiecujący i mieliśmy ochotę na więcej. Po zwiedzeniu willi udaliśmy się do miasteczka, które znacznie bardziej nam się podobało niż Bellagio. Warto pokręcić się po uliczkach miasteczka i odkryć jego zakamarki.
Bernina Express – pociągiem widokowym z Tirano do Sankt Moritz
W dniu, kiedy najbardziej zależało nam na widokach, pogoda zrobiła nam psikusa. Byliśmy bliscy rezygnacji z wycieczki, ale na całe szczęście finalnie postanowiliśmy jechać mimo niepogody. Jak to w górach, szybko się rozpogodziło, a 5h trasy (2,5h w jedną stronę) należało do najpiękniejszych przejazdów pociągiem w naszym życiu i ciężko będzie to pobić.
W kierunku Sankt Moritz z Tirano kupiliśmy bilety w pociągu panoramicznym na tej stronie. W drugą stronę wracaliśmy nieco bardziej „ekonomicznie” pociągiem regionalnym, na który bilety kupiśmy tutaj. Podaję od razu dwa linki, bo rozwikłanie tego, zajęło mi dość dużo czasu.
Z naszego punktu widzenia, warto przejechać się dwoma typami pociągów. W panoramicznym duże wrażenie robią duże przeszklenia i jest bardzo wygodnie. W regionalnym jest niemniej wygodnie, a atutem zwykłych okien jest możliwość ich otwarcia i robienia zdjęć bez odbić w szybie. Innymi słowy – tańsza opcja nie ustępuje wcale opcji premium panoramicznej i dla oszczędności można też spokojnie wybrać się w dwie strony pociągiem regionalnym bez utraty „jakości” widoków.
Sama trasa dostarcza nie tylko pięknych widoków na Alpy, jeziora, potoki, lodowiec, ale także przejazdy przez bardzo nietypową „architekturę kolejową” – nietypowe wiadukty, mosty i stacja na … wysokości 2256 m n.p.m. – to prawie jak Rysy.
Na 5h przejazd pociągiem wzięłam Kindla w obawie na nudniejsze fragmenty, ale to, że nawet na minutę go nie wyciągnęłam, niech będzie dowodem na piękne widoki non-stop.
Tremezzo – Villa Carlotta i ogród botaniczny
Do miasteczka Tremezzo postanowiliśmy popłynąć promem z Varenny (samochód zostawiliśmy na tamtejszym wielopoziomowym parkingu). Warto choć raz wybrać się łódką na rejsc po jeziorze by zmienić perspektywę. Promy odpływają często, a siatka połączeń między miasteczkami jest zróżnicowana. Bilety można zamawiać online lub w portach. Jedynym problemem promu był tłum…Natomiast sama Villa Carlotta wraz z ogrodem nas zachwyciła. W tutejszej willi mogliśmy zobaczyć wnętrze (w przeciwieństwie do pozostałych wcześniej odwiedzonych). Ogród także był bardzo okazały. Polecamy!
Bergamo – citta alta
Ostatniego dnia przed samym odlotem postanowiliśmy zwiedzić stare miasto w Bergamo, czyli Citta Alta. W pobliżu skorzystaliśmy z wielopoziomowego parkingu w bardzo dogodnej lokalizacji. Atmosfera uliczek starego miasta bardzo nam przypadła do gustu. Kawa i słodkości w kawiarni „Cavour 1880” również. Polecamy wizytę na wieży widokowej oraz widoki z muru miejskiego na dolną część miasta. Bergamo bardzo pozytywnie zaskoczyło nas swoim urokiem. Warto zwiedzić to miasto przy okazji przylotu w te okolice.
Dodaj komentarz