SARDYNIA PÓŁNOCNA

Alghero i okolice – co warto zobaczyć?

Po 5 dniach spędzonych na wschodzie wyspy (opis i relacja zdjęciowa z regionu Nuoro i Ogliastra tutaj) przenieśliśmy się na północ wyspy do niedużego miasta Alghero, zwanego też małą Barceloną. Nocleg wybraliśmy strategicznie na obrzeżach miasta, żeby nie męczyć się z parkowaniem, co okazało się bardzo dobrym wyborem, ponieważ parkowanie w Alghero to jakaś męka. Jak wybierzecie się zwiedzać to miasto, to warto zostawić auto na płatnym, dużym parkingu koło portu.

Mapa okolic Alghero z punktami wartymi zobaczenia:

Alghero – wąskie uliczki starego miasta otoczone murami obronnymi (Sea Walls) budują klimat. Jak zawsze zachęcam do odejścia chociaż kilkadziesiąt metrów od utartych turystycznych szlaków i zagłębienie się stare miasto.

Różowe pranie <3

Baszta przy porcie w Alghero

Dom na przedmieściach

Reggae kościół

Uliczki starego miasta Alghero

Spiaggia della Pelosa – plaża często wymieniana w top najpiękniejszych plaż Sardynii. Fakt – nie można jej odmówić uroku, jednak nawet w tzw. mid-season była bardzo zatłoczona. Mimo wszystko warto było napatrzeć się na niesamowity lazur i widok na wyspę Asinara. Nie starczyło nam czasu na całodzienny trip na ową wyspę, której obszar zajmuje Park Narodowy, ale przynajmniej mamy powód, żeby wracać.

Widok na Torre della Pelosa

Paleta turkusu dla Pantone – Spiaggia della Pelosa

Niekończący się turkus

Jak tłum ludzi, to dużo sprzedawców. Asortyment różnorodny, ale najdziwniejsze co można sprzedawać na plaży to kurki ocieplane

Castelsardo – ciekawie ulokowane miasteczko z charakterystycznym średniowiecznym startym miastem na zboczu wzgórza. W porównaniu do Bosy (opis poniżej) wypadło trochę bladziej, ale jeśli macie czas warto się przejechać.

Castelsardo

Widok ze wzgórza z Castelsardo

Argentiera – klimatyczna wioska z opuszczoną kopalnią srebra. Wyglądała jak wymarła, dodatkowo wietrzna i pochmurna pogoda nadały nastrój. W Lonley Planet przedstawione jako propozycja z serii „poza szlakiem” – moim zdaniem warte wyprawy!

Panorama Argentiery

Miasto bez życia

Wiocha zabita dechami – ale chociaż w ładnej tonacji kolorystycznej

Nic się nie dzieje

Opuszczona kopalnia srebra

Ryzykantka

Parco di Porto Conte – park z wyznaczonymi szlakami trekkingowymi/spacerowymi. Warto na chwilę porzucić plaże i włoskie miasteczka, żeby zobaczyć śródziemnomorski las i przyrodę.

Grotta di Nettuno – jedna z największych atrakcji wyspy – jaskinia Nettuna. Można się do niej dostać od strony morza lub pokonując klif z góry (ponad 600 schodów). W samej grocie jest zakaz robienia zdjęć, a urok zwiedzania nadwyręża tłum chętnych.

Schody do Grotta di Nettuno

Bosa – oddalona 70 km od Alghero leży co prawda w innym regionie (Oristano), ale zdecydowanie warto się wybrać do tego miasteczka pełnego kolorowych domków na wzgórzu.